W dzisiejszym Biegu Fiata dziewczyny spisały się doskonale i wdarły się przebojem do pierwszej medalowej tysiącpięćsetki. Były nawet w okolicach miejsca tysiącdwusetnego, ale to wystarczyło do zdobycia medali w tej imprezie. Osiągnęły czas mniej niż dwa razy dłuższy od najlepszego Kenijczyka, czyli rewelacja. Niezły szlif przed Runmageddonem, a może i do karateckich turniejów którąś to zdopinguje :-). Jutro gratulować ...