Wczoraj, w kolejnej edycji bikemaratonu Domina zajęła 13 miejsce w swojej kategorii wiekowej. Ściganie odbywało się w Piechowicach i pewnie łatwe nie było. No i po raz pierwszy Domina poczuła krew podczas rywalizacji. Coś jakby każdy z nas dostał w zęby na treningu. Podczas dynamicznego zjazdu zaliczyła "glebę", ale wyścig ukończyła na zupełnie przyzwoitym miejscu. Szkoda, że jeździ w barwach Bikeheadów, ale może przyjdzie czas, że Angelina na swojej salamandrze ruszy do walki i wtedy Keiko wystawi własną reprezentację.