Kategorie

archiwum (2) fizyka (70) fotografie (49) głupie (7) historia (75) inne (75) karate (99) kata (37) książki (21) multimedia (118) nie wiem już co (18) obozy (18) recenzje (10) rycerka (21) samoobrona (7) seminaria (18) sponsorzy (2) sport (28) technika (85) trening (226) turnieje (17) virtualny sensei (3) ważne (144) wiedza (152) zapisy (10)

czwartek, 6 października 2016

Kto ma rozum, niech rozumie...

Najprostsze kata, najłatwiejsze ruchy. Niektórzy mówią, że tego nie można nazwać nawet "kata". Niech se mówią. I może dlatego w interpretacji się czasami nie starają... ale czasami się starają...