15 turniej KSW miał jeden bardzo jasny punkt. To walka Mameda Khalidowa z Jamesem Irvinem. Ta potyczka to przepiękna lekcja, z której płyną wymowne wnioski:
- Starcie trwało 35 sekund, choć mogło trwać 5, gdyby pierwsze kopnięcie doszło celu.
- Znalezienie się na podłodze nie oznacza jeszcze porażki, a często jest drogą do sukcesu bo wyrównuje różnice masy, siły, szybkości, itp.
- Większa masa nie zawsze oznacza przewagę. Przeciwnik Mameda Khalidowa miał być około 10 kilogramów cięższy (tzn. około 900 niutonów ;-)
- Doskonała technika to potężne narzędzie i ktoś kto umie nim władać dysponuje niezwykłą bronią. Warto zauważyć jak Mamed zakłada dźwignię na łokieć. To jest bez mała najbardziej książkowy przykład juji gatame jaki spotyka się w różnorakich podręcznikach. Idealny pokaz dla tych, którzy kwestionują sens biegłości technicznej.