Kategorie

archiwum (2) fizyka (70) fotografie (49) głupie (7) historia (75) inne (75) karate (99) kata (37) książki (21) multimedia (118) nie wiem już co (18) obozy (18) recenzje (10) rycerka (21) samoobrona (7) seminaria (18) sponsorzy (2) sport (28) technika (85) trening (226) turnieje (17) virtualny sensei (3) ważne (144) wiedza (152) zapisy (10)

piątek, 30 lipca 2010

Treningi wakacyjne na półmetku...

Szlifujemy ruchy kata. Na każdym treningu kolejne szczegóły, bo one świadczą o jakości wykonania. Potem przyjdzie czas na dynamikę.
Po dłuższej przerwie wrócili do klubu Michał z Patrykiem (obaj na 3-im zdjęciu). Jeden kończy studia, drugi szkołę średnią.
Znaczną część dzisiejszych zajęć poświęciliśmy na kolejne zagadnienia związane ze strategią. Próbowaliśmy renzoku kogeki, czyli kombinacji a także zmiany rytmu walki. Wszystko to w połączeniu z ćwiczeniami usprawniającymi poruszanie się i kontrolę środka ciężkości oraz koneksję. Na koniec trochę walk zadaniowych zarówno w formule sportowej jak i zbliżonej do samoobrony.